Każde małe dziecko jest niesamowicie dynamiczne i żywiołowe. Nie tylko porusza się ono z „prędkością światła”, ale również bardzo szybko przyswaja nowe informacje. Większość rodziców próbuje wykorzystać tą umiejętność i od najmłodszych lat starają się inwestować w naukę swojej pociechy.
Niektórzy próbują wpoić dziecku trochę wiedzy samemu – poprzez zabawę i np. bajki lub piosenki edukacyjne. Inni- bardziej ambitni, wysyłają dzieci na kursy (np. do Instytutu Austriackiego w Warszawie) lub zamawiają prywatne lekcje ze specjalistą w domu. Pamiętajmy jednak, że najważniejsze jest dziecko i sposób nauki powinniśmy dostosować do jego wieku i osobowości.
Dzieci uczą się języków obcych łatwo i z przyjemnością. Dzięki niezwykłym możliwościom bez większego wysiłku i z radością chłoną słówka oraz konstrukcje gramatyczne, a im dziecko młodsze, tym szybciej i bardziej naturalnie mu to wychodzi.
Naukowcy wyróżnili dwa sposoby nauki języków obcych u dzieci:
1. Symultaniczny, dotyczy on dzieci dwujęzycznych (dziecko uczy się dwóch języków równocześnie). Warto pamiętać, że dwujęzyczność nie dotyczy wyłącznie dzieci z rodzin, gdzie rodzice pochodzą z dwóch różnych krajów, a warunkiem powodzenia tej metody jest wprowadzenie drugiego języka przed 3 rokiem życia dziecka,
2. Następczy, inaczej sekwencyjny, dotyczy dzieci w każdym wieku. Polega na wprowadzeniu drugiego języka w momencie, gdy język ojczysty zostanie już opanowany w stopniu komunikatywnym.
Wiadomo jednak, że teoria jest teorią, a na pytanie kiedy dziecko powinno zacząć uczyć się drugiego języka nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Jeśli dziecko w pierwszych latach swojego życia nie wykazuje zainteresowania tym tematem, to warto odłożyć naukę na później – nic na siłę.
Trzeba pamiętać o pewnych zasadach, które warto zastosować przy rozpoczęciu nauki języka obcego przez nasze dziecko:
– warto przyzwyczajać naszą pociechę do dźwięków w obco brzmiących językach (niezależnie w jakim wieku zacznie),
– jeżeli jako rodzice nie opanowaliście znajomości języka na poziomie zaawansowanym, to warto zostawić nauczanie dziecka profesjonalistom,
– zapewnijmy dziecku różnorodne formy nauki,
– dobierajmy pomoce naukowe do wieku dziecka,
– cieszmy się nawet z najmniejszych sukcesów i osiągnięć.
Skoro już wiemy jak i kiedy rozpocząć naukę, ważnym pytaniem jest: jaki wybrać język?
Najbardziej popularny w naszym społeczeństwie jest język angielski. Dla większości z nas nauka angielskiego jest już normą, staje się on językiem powszechnym. Może więc warto nauczyć swoje dziecko jakiegoś innego języka, np. niemieckiego. Jest to na pewno trudniejszy do przyswojenia język niż angielski i właśnie dlatego warto zacząć naukę jego podstaw już od małego.
Ciekawą propozycją może być zapisanie dziecka do przedszkola językowego, albo od razu na kurs językowy dla najmłodszych (np. do Instytutu Austriackiego w Warszawie). Maluch szybko i wszechstronnie będzie miał możliwość poznać język niemiecki, a co za tym idzie zdobywać lepsze wyniki w przyszłości, w szkole i na studiach. Jeśli nasze dziecko zainteresuje się tym językiem, to zaowocuje to w przyszłości otrzymaniem propozycji ciekawej pracy, być może nawet za granicą.
Pamiętajmy – dajmy dziecku możliwość zapoznania się z językiem obcym i obserwujmy jego reakcję. Jeśli maluch jest zadowolony, to na spokojnie możemy kontynuować jego naukę, jeśli nie – to po prostu odłóżmy ją na później.
Moim zdaniem dlatego, że dzieci wtedy chłoną wiedzę jak gąbka i byłam tego świadkiem na własnym dziecku kiedy chodziło na kurs do Teddy School Gliwice.