Nie znam domu, w którym nie byłoby koca. Miękkiego, puszystego, idealnego do okrycia się. Koc to najlepszy przyjaciel człowieka, szczególnie w zimowe wieczory, kiedy owinięci nim czujemy przyjemne ciepło, popijając gorące kakao. Tak, tak: koc + kakao + dobry film to obowiązkowy zestaw zimowych nocy. W okresie letnim natomiast często zmieniamy grubą pierzynę na koc właśnie. Jest lżejszy i wystarczająco grzeje nas w nocy.
Dzieci także uwielbiają koce. Są one dla nich jak wielki pluszak – miękkie i dobrze się do nich przytula. Taki koc w świecie dziecka ma wiele zastosowań. Może służyć, jako dach domku z krzeseł, kryjówka –baza dla chłopców bądź idealnie można udawać w nim ducha. Tyle ile jest dzieci tyle zastosowań kocyka!
No i oczywiście piknik. Tu bez koca się nie da. Po złożeniu nie zajmuje on dużo miejsca, możemy więc wziąć dwa – jeden dla nas a drugi koc dla dziecka, ten ich ulubiony np. z postaciami z bajek.
Koc kochają także zwierzęta. Kot wylegujący się na miękkim kocu, psie legowisko obok naszego łóżka.
A co babcią i dziadkiem? Czy widok ukochanej babci siedzącej na fotelu i okrytej kocem nie jest wam znajomy?
Tak, więc koc to niezbędnik! Dostępne są przeróżne wzory i rozmiary. Jest w czy wybierać.
