Książka, która powinien przeczytać każdy z nas. I nieważne jest ile lat ma dziś potencjalny czytelnik.
Powieść Salingera ukazała się po raz pierwszy w Bostonie, w 1951 roku. Od razu chwyciła za serce czytelników, ale też zyskała sobie łatkę kontrowersyjnej. Wprowadzono nawet wobec niej cenzurę mając podobno na względzie moralność młodych czytelników. Jako przykład złego wpływu książki podawano zbyt ironiczny jej wydźwięk czy też nadmierną ilość wulgaryzmów… O tym, jak zmienia się podejście do świata i literatury świadczy fakt, ze dziś BUSZUJACY W ZBOŻU to stała lektura szkół średnich i wyższych w USA.
Dlaczego powieść Salingera wywołała takie kontrowersje? Autor pokazuje świat, w którym młody człowiek nie może dla siebie znaleźć miejsca. Dorośli, którzy powinni być dla niego autorytetami, prowadzić go przez życie, uczyć, wreszcie – wychowywać, zawodzą jego zaufanie. Przynoszą rozczarowanie. Zamiast świata pełnego szlachetnych ideałów, podporządkowanego zasadom, które pozwalają zrozumieć siebie i innych, dostaje materializm i kumoterstwo.
Bohater Salingera jest nastolatkiem. Patrzy na świat w sposób pełen ufności, wręcz naiwności. Trzeba jednak pamiętać, że nie jest to nic dziwnego. Wszak jego wiek sugeruje jeszcze niewinność i to taką w pięknej, młodzieńczej pogoni za odpowiedziami na wszystkie nurtujące go pytania.
Holden chce za wszelka cenę być sobą, chce władać własnym losem, przeznaczeniem. Jest jednak nastolatkiem o nie do końca ukształtowanym oglądzie świata, dlatego często emocje są motorem jego działania.
Holden przekonuje się, ze tak naprawdę skok do świata dorosłych wcale nie musi być przyjemny. Bo przecież każdy nastolatek jak najszybciej chciałby się wcielić w swego ojca, matkę, ciotkę czy wuja. W dorosłych niezależnych od nikogo i niczego, decydujących o swoim życiu, podejmujących ważne i banalne, ale osobiste decyzje. Dla Holdena spotkanie ze światem dorosłych jest naprawdę bolesne. Przekonuje się, że rządzi nim fałsz i obłuda. Nie można liczyć na szczerość i uczciwość nawet wśród tych, których uważał za poczciwych ludzi. W efekcie swej „podróży” Holden zostaje okradziony i pobity. Taki to świat….
Historia buntu i dojrzewania nastolatka będzie aktualna w każdym czasie. Na pewno wracając do książki po latach odczytuje się ją na nowo, odnajduje inne jeszcze treści, inaczej się z nią rozmawia o życiu. Dlatego warto ja przeczytać, albo wrócić do niej, jeśli ją znacie.
Autor © : Beata , napisz do autora : email