Oj, trudno się czasami dogadać z dorosłymi! Wydaje im się, że pozjadali wszystkie rozumy, wszystko wiedzą lepiej, a dzieci nie powinny z nimi dyskutować. Znacie to? Na pewno. I do tego każdy z nich zadręcza biedne dzieci na każdym kroku. Tego nie wolno, tym się zatrujesz, nie biegaj, nie szalej… Dzieciaki nie mają łatwego życia. Oczywiście wszyscy wiemy, że dorośli powtarzają te swoje mądrości z troski o własne pociechy…
Warto się zastanowić skąd pochodzą porady, złote myśli i pewniki naszych mam, ojców, dziadków czy wujostwa? Od kogo się tego nauczyli i gdzie sprawdzili swoje informacje? Niby proste pytania, ale z odpowiedzią na nie będzie raczej trudno. Dlaczego? Niestety, okazuje się, że najczęściej źródłem wiedzy na te „życiowe tematy” są inni ludzie. Doświadczone matki, zapobiegliwe babcie, które przepisy na zdrową egzystencję swych pociech otrzymują w ustnym przekazie od starszych pokoleń. Ile prawdy jest w obiegowej opinii, że dzieci trzeba ciepło ubierać nawet wtedy, gdy na dworze nie jest tragicznie zimno? Dlaczego mamy prezentują odsłonięte ramiona i gołe stopy w sandałkach, a dzieci przykrywają kocykiem? Czy słusznie? Jak to jest z tym faktycznym odczuwaniem temperatury przez dorosłych i dzieci?
A co z noszeniem czapek zimą? Ile razy słyszeliśmy od mamy, że nie wypuści nas bez nakrycia głowy. Albo przypomnijcie sobie babcie, które ze zgrozą spoglądały na gołe głowy wnuczek przepowiadając szybkie przeziębienie, a na pewno katar. Czy to prawda, że właśnie przez głowę najszybciej ucieka ciepło z naszego organizmu? No to jak? Dorośli mają rację czy nie?
Każdy z nas słyszał przestrogi przed beztroskim spacerem podczas deszczu. Można przecież przemoczyć nogi, może nas dopaść angina, możemy zapłacić chorobą za chwilę zabawy. Po co więc ryzykować. Lepiej siedzieć w ciepłym domu. Prawda to czy nie?
Catherine Rondina i Kevin Sylwester próbują w swojej książce odpowiedzieć na pytanie czy rzeczywiście dorośli zawsze mają rację. Podzielili ją tematycznie na cztery części. Każda z nich zajmuje się jedną dziedziną naszego życia. Autorzy rozprawiają się z obiegowymi prawdami wypowiadanymi przez dorosłych. Poszukują odpowiedzi na proste pytania. Czy rzeczywiście niezdrowo jest zbyt długo oglądać telewizję, czy promieniowanie z ekranu telewizora czy monitora komputerowego niszczy wzrok? A jak to jest z czkawką? Męczy człowieka zwykle w najmniej odpowiednim momencie. Trudno dyskretnie się jej pozbyć, ale podobno istnieją na to sposoby. Tylko czy skuteczne? Albo historia o magicznej właściwości jabłek, które podobno są bardzo zdrowe i powinno się je jeść codziennie. Każde dziecko o tym słyszało i czy lubi jabłka czy nie, dostaje je do szkoły razem z drugim śniadaniem.
Pamiętacie z dzieciństwa przerażającą prawdę o okrutnych skorkach, ruchliwych robakach z wieloma odnóżami? Dorośli mówili nam zawsze, że potrafią one w nocy, kiedy śpimy, wejść do naszego ucha (dziwne, ze akurat tam) i przedostać się tamtędy do mózgu. Po co by miały tam wędrować, nikt nie wie, ale opowieść bezwzględnie zapadła w pamięć przestraszonych dzieciaków, które od tej chwili z odrazą spoglądały na podejrzane robaki. Do tej rodzicielskiej nowinki również odnoszą się autorzy wspomnianej publikacji. Aby dowiedzieć się co lubią skorki, musicie jednak przeczytać książkę.
Catherine Rondina i Kevin Sylwester nie zawsze obalają mity. Po prostu rzetelnie przypatrują się zagadnieniom. Z naukową precyzją badają problem. I zdarza się, że przyznają rację dorosłym…
Autor © : Beata , napisz do autora : email