Trudne okresy w życiu zdarzają się każdemu: stres w pracy, na uczelni, zawód miłosny, zerwana przyjaźń, śmierć kogoś bliskiego. Naturalną reakcją człowieka jest wtedy smutek i przygnębienie, które po pewnym czasie powinno stopniowo ustępować. Co jednak zrobić, gdy obniżony nastrój utrzymuje się zbyt długo, odbijając się negatywnie na codzienności?
Zadbaj o własne samopoczucie
Wszystkie emocje, których doświadczamy powinny być przyjęte i przeżyte – daj sobie czas i przestrzeń na uporanie się z bólem i nie wypieraj go. W tym wymagającym momencie wyjątkowo zadbaj o własne wnętrze, przeznacz sporo czasu na odpoczynek i zajęcia, które cię relaksują. Wróć do zapomnianych pasji i spędzaj czas z ludźmi, których kochasz. Sięgnij po literaturę psychologiczną, która wyjaśni ci procesy zachodzące w twoim wnętrzu. Przejściowe przygnębienie powinno minąć, gdy zadbasz o własny komfort i dobre samopoczucie. Nie zapominaj także o odpowiedniej diecie i nawodnieniu – niedobory witamin są częstą przyczyną senności i braku energii, a także obniżonego nastroju.
Znajdź odpowiedniego specjalistę
Jeżeli smutek i przemęczenie życiową sytuacją towarzyszy ci od dłuższego czasu, mimo codziennych wysiłków podejmowanych w celu poprawy nastroju – to czas na poszukiwanie profesjonalnej pomocy. Nie powinien ci przy tym towarzyszyć wstyd – proszenie o pomoc to w rzeczywistości akt ogromnej odwagi. Psycholog lub psychoterapeuta z życzliwością i empatią wysłucha twoich problemów, postawi odpowiednią diagnozę i rozpocznie z tobą pracę nad poprawą codziennego funkcjonowania. Specjaliści dysponują szeroką wiedzą i doświadczeniem, co daje im obiektywny pogląd sytuacji. Spotkanie terapeutyczne to nauka pracy nad samym sobą, co pozytywnie procentuje w przyszłości. Psycholog nauczy cię wychodzenia z negatywnych schematów, które są dla ciebie raniące, da ci również przestrzeń na opowiedzenie o swoich problemach. Obecnie możemy znaleźć wielu doskonałych i polecanych specjalistów, np. psychologów z poradni Dies Mei.
Leczenie to ważny proces
Wychodzenie z trudnej sytuacji wymaga czasu. Nie nastawiaj się na natychmiastowe efekty – czy to w przypadku własnej pracy czy procesu terapeutycznego. Często zdarza się, że za aktualnym nastrojem i negatywnymi myślami kryją się nierozwiązane sprawy z przeszłości, zaniedbania i zranienia, którym warto się przyjrzeć. By dokładnie obserwować stan swojego wnętrza możesz założyć specjalny notatnik, w którym codziennie będziesz spisywać myśli towarzyszące ci w różnych sytuacjach. Tym samym w dłuższej perspektywie czasu będzie to wartościowy sposób na obserwowanie swojego progresu i procesu zdrowienia. Nie zniechęcaj się, gdy nadejdą wątpliwości – to spotyka niemalże każdego, natomiast wartość jaką można wynieść z psychoterapii i pracy własnej jest nieporównywalnie wyższa. Warto pochylić się nad swoim zdrowiem psychicznym, ponieważ jest to podstawa udanego, szczęśliwego i satysfakcjonującego życia, które każdy z nas chciałby prowadzić.
