[box_warning]Składniki:
- 6 dużych jaj
- niepełna szklanka cukru
- szklanka mąki
- płaska łyżeczka proszku do pieczenia
[/box_warning]
Proporcje jaką podaję są najlepsze na mniejszą blachę bądź tortownicę.
Białka ubijamy na sztywno, dodajemy niepełną szklankę cukru, po ok 8min dodajemy stopniowo żółtka,i ubijamy jeszcze ok 5 min. Następnie wsypujemy pół szklanki mąki i proszek do pieczenia, mieszamy trzepaczką, gdy wrobi się dodajemy drugie pół szklanki mąki.
Piecyk nagrzewamy do temp. 180 0 C. Spód blachy smarujemy masłem (boki zostawiamy bez smarowania),możemy również wyłożyć papierem do pieczenia, wlewamy ciasto.
Pieczemy ok 30-40 min do momentu aż boki biszkoptu będą odchodzić od blachy. I gotowe! Teraz możecie ułożyć ulubione owoce i zalać galaretką , bądź użyć biszkoptu do zrobienia tortu 🙂
mmmmm… najlepsze my dadaliśmy jeszcze kakaa :3
To już chyba wiem – blacha za duża. Mam taką dość wysoką i dużą. Czyli dwie porcje u mnie. Dziękuję!
może być kilka przyczyn:
za duża blacha ,na taką normalną dużą blachę trzeba wziąć dwie porcje, muszą być dobrze ubite jajka przed wsypaniem mąki,i po wsypaniu mąki nie używamy już miksera. Jeśli to było prawidłowo to nie mam pojęcia, przepis jest sprawdzony przez kilka osób.
Wyszedł mi płaski, dlaczego??? Robiłam wedłyg przepisu.