Wskazówki, których nie można pominąć podczas przygotowywania ciasta
Odpowiednia jakość składników jest tak samo ważna, jak właściwy ich rodzaj. Aby ciasto nie było zbyt miękkie i trzymało odpowiedni kształt najlepiej jest użyć mąkę pszenną nie niższą niż typ 650. Drożdże powinny być świeże.
Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową. Po wykonaniu rozczynu należy pamiętać, by odstawić go do wyrośnięcia w ciepłe miejsce. Najlepiej też przykryć miskę ściereczką. Ważna uwaga! Jeśli rozczyn nie podwoi swojej objętości, konieczne jest wykonanie go od nowa. Zastosowanie rozczynu bez aktywnych drożdży sprawi, że pączki nie wyrosną.
Odstawianie do wyrośnięcia podczas przygotowywania pączków powinno mieć miejsce trzy razy: pierwszy po zrobieniu rozczynu, drugi po połączeniu wszystkich składników, a trzeci po uformowaniu pączków.
Nadziewanie pączków to wyzwanie!
Puszyste ciasto można podzielić na odpowiednią ilość części lub rozwałkować i wykrawać szklanką o średnicy 8-10 mm. Na wycięte koło należy ułożyć łyżeczkę powideł śliwkowych od Herbapolu i przykryć drugim kołem. Następnie uważnie zlepić boki tak, by powidła nie wypływały, lekko i delikatnie uformować krążki w okrągły kształt i pozostawić na około 15 minut do wyrośnięcia.
Smażenie pączków – jak wpływa na apetyczny wygląd pączków?
Podczas pozostawienia pączków do wyrośnięcia, wierzchnia warstwa ma większą możliwość puchnięcia. Wkładając pączka do rozgrzanego oleju, należy układać ta sama stroną, jaką był ułożony na blacie. Dzięki temu spód pączka będzie mógł zwiększyć swoją objętość podczas smażenia. Nim pączki zostaną wrzucone do rondelka, temperatura tłuszczu powinna być wysoka, ale nie powinna przekraczać 180 st. Celsjusza. Termometr cukierniczy może okazać się niezbędny!
