Od czego zacząć rozszerzanie diety malucha?
Kiedy dziecko rośnie, zwiększa się jego zapotrzebowanie kaloryczne i na składniki odżywcze. Samo mleko nie jest już w stanie zaspokoić tych potrzeb — następuje moment, w którym trzeba rozszerzyć jadłospis malucha. Wielu rodziców zaczyna ten proces od kaszek zbożowych. Zawierają witaminy, węglowodany, a także błonnik, który sprawia, że dziecko dłużej odczuwa sytość (świetnie sprawdzą się jako kolacja — zwiększają szansę na to, że maluch nie obudzi się w nocy głodny).
Wybierając odpowiednią kaszkę dla swojego dziecka, zwróć uwagę na to, aby nie zawierała w składzie cukru. Boisz się, że będzie niesmaczna? Najlepszym rozwiązaniem jest wybranie kaszki dla dzieci bez cukru i dodanie do niej owoców (jeżeli dziecko może już je jeść). Te z grupy jagodowych (np. maliny, borówki, truskawki) czy banany naturalnie dodadzą posiłkowi smaku.
Dlaczego warto ograniczać cukier w diecie malucha?
Decyzje żywieniowe, które podejmują rodzice w początkowych latach życia dziecka, wpływają nie tylko na jego prawidłowy rozwój. Wykształcają również nawyki i przyzwyczajenia smakowe, którymi twój podopieczny będzie się kierował w przyszłości. Dlatego tak ważne jest to, aby od początku podawać dziecku zdrową żywność: warzywa, owoce i inne wartościowe produkty. Dzięki temu przyzwyczai się do ich smaku i je polubi.
Jeżeli natomiast maluch przywyknie do słodkiego smaku przekąsek, czy innych produktów z cukrem w składzie, to w przyszłości będzie po nie chętniej sięgał. Nadmierne spożywanie cukru jest w naszych czasach sporym problemem, którego konsekwencje są groźne dla zdrowia (to m.in. choroby takie jak cukrzyca czy otyłość).
Oczywiście nie musisz całkowicie eliminować cukru z diety swojego dziecka. Pamiętaj jednak o ograniczeniu jego ilości — słodka przekąska raz w tygodniu całkowicie wystarczy.
Czy cukier zawsze jest szkodliwy?
Nie każdy cukier jest zły! Tego z cukierniczki czy dodanego do słodyczy lub innych produktów (może czyhać nawet w jogurcie naturalnym — czytaj składy żywności, którą kupujesz!) warto unikać. Ale owoce również zawierają cukier. Czy należy więc z nich zrezygnować? Odpowiedź jest oczywiście przecząca. Owoce mają w składzie wiele witamin i antyoksydantów, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania i rozwoju. Instytut Żywienia i Żywności radzi, aby to warzywa przeważały w diecie, ale obie te grupy żywności warto codziennie jeść.
Na korzyść owoców przemawia też fakt, że zawierają błonnik. Dzięki niemu spożyte pokarmy dłużej się trawią, a rozkład cukrów jest spowolniony. Błonnik wydłuża również uczucie sytości po jedzeniu. Najwięcej zawierają go produkty, które nie zostały poddane obróbce termicznej ani mechanicznej. Dlatego lepiej dać dziecku jabłko niż sok jabłkowy (soki często zawierają też cukier dodany).
Jak rozpoznać cukier w produktach?
Cukier, oprócz klasycznej nazwy, w składach żywności kryje się również pod takimi hasłami:
- syrop glukozowy/ glukozowo-fruktozowy,
- galaktoza,
- sacharoza,
- maltoza,
- miód,
- cukier trzcinowy,
- syrop kukurydziany.
Nie daj się zwieść informacjom na opakowaniach mówiącym „fit” czy „bio”. Takie produkty również mogą zawierać cukier! Dlatego zawsze warto samodzielnie czytać składy.
Kaszki bez cukru — ekspresowy posiłek
Obawiasz się, że przygotowanie zdrowych posiłków zajmie ci za dużo czasu? Kaszkę bez cukru przygotujesz w 2-3 minuty! Kilka minut zajmie ci też pokrojenie owoców i warzyw, czy ugotowanie makaronu pełnoziarnistego.
Zastanawiasz się jakie przekąski podawać swojemu dziecku? Dobrym pomysłem są frytki jabłkowe (zaciekawią malucha kształtem), liofilizowane (pozbawione wody) lub świeże owoce, a raz na jakiś czas — baton bez cukru. Zdrowe odżywianie nie musi być czasochłonne ani nudne!
