Kawa bezkofeinowa

0
1690

Kofeina to naturalny sposób na to, by pobudzić nasz organizm do działania, a mózg do intensywniejszej pracy. Kwas kofeinowy zawarty w kawie ma właściwości zdrowotne – pomaga zwalczać rakotwórcze substancje, jakie wydzielają się w przypalonym mięsie czy rybach.

Można zatem powiedzieć, że picie kawy nie tylko jest neutralne, lecz wręcz korzystne dla zdrowia. Niestety, pewne choroby oraz stany sprawiają, że trzeba szukać zamienników dla tradycyjnej kawy.

Dla kogo kawa bezkofeinowa?

Niektóre osoby nie mogą pić napojów zawierających kofeinę. Nie oznacza to jednak, że muszą rezygnować z filiżanki kawy. Napar pozbawiony kofeiny może smakować równie dobrze, co tradycyjna kawa. Dzięki temu również kobiety ciężarne, osoby z problemami gastrycznymi (jak wrzody żołądka, refluks czy chora wątroba), chorzy na nerwicę bądź bezsenność mogą delektować się tym wyjątkowym smakiem i aromatem, bez obaw o to, że ich ciśnienie tętnicze będzie zbyt wysokie w wyniku działania kofeiny.

Doskonały smak bez wyrzeczeń.

Kawa bezkofeinowa może mieć obecnie różne formy. W sklepach nie brakuje zarówno wariantów ziarnistych, jak i mielonych, a także rozpuszczalnych. Praktycznie każda marka kawy posiada w swojej ofercie również produkty bezkofeinowe. Początki kawy bezkofeinowej sięgają XIX wieku. Wtedy to w Niemczech rozpoczęto prace nad wyizolowaniem kofeiny z ziaren kawy. Efekt ostateczny udało się jednak osiągnąć dopiero na początku XX wieku, kiedy to bremeńczyk Ludwig Roselius opatentował w 1905 roku sposób na niwelowanie kofeiny z kawy, dzięki wykorzystaniu benzenu oraz solanki. Co więcej – rok później założył on przedsiębiorstwo handlujące kawą HAG (marka ta jest znana do dziś). Smakosze kawy z pewnością docenią fakt, iż brak kofeiny w kawie wcale nie pozbawia jej charakterystycznego aromatu i smaku. Kofeinę usuwa się obecnie z jeszcze nieuprażonych, zielonych ziaren – proces ten wykonuje się poprzez zmiękczenie i rozpulchnienie ziaren parą wodną oraz wrzucenie ich do specjalnego rozpuszczalnika chemicznego, który redukuje niemal do zera zawartość tego związku, jednocześnie będąc delikatnym dla ziaren. Wykorzystuje się do tego celu głównie octan etylu oraz chlorek metylenu (substancje naturalne). Alternatywną metodę stanowi użycie gorącej wody oraz filtra węglowego. Kofeinę można usuwać również przy pomocy dwutlenku węgla. Kawa bezkofeinowa nie jest do końca pozbawiona tego związku. Minimalne ilości (w Europie ustalono ich normę na zaledwie 0,1% w ziarnach kawy) nie są jednak w stanie nikomu zaszkodzić. Poza kawą pozbawianą kofeiny w sposób przemysłowy, możemy spotkać się z uprawą tych roślin całkowicie bezkofeinowych. Odmiana ta nosi nazwę Charrieriana i jest umiejscowiona na terenach Kamerunu w Afryce.

A może kawa zbożowa?

Poza tradycyjną bezkofeinową kawą można zdecydować się również na kawę zbożową. Jej smak jest oczywiście zupełnie odmienny niż w przypadku klasycznej „małej czarnej” niemniej również i ten napar ma swoich miłośników. Zbożową kawę przygotowuje się z ziaren zbóż, które zostają poddawane prażeniu (jęczmienia bądź żyta), a także z korzenia cykorii oraz buraków cukrowych. Dzięki temu kawa zawiera sporo błonnika rozpuszczalnego, korzystnie wpływającego na przemianę materii, a także redukującego ilość wchłanianego przez organizm złego cholesterolu. Kawa zbożowa to także źródło antyoksydantów, a także magnezu, potasu oraz fosforu. W sklepach znajdziemy różne rodzaje kawy zbożowej – może występować w postaci tradycyjnej, do zaparzania przez sitko, ale też w formie rozpuszczalnej, granulowanej czy torebek. Popularne stają się również mieszanki wzbogacone o mleko, wanilię czy witaminy, dedykowane najmłodszym smakoszom.

więcej: http://radoscodkrywania.tchibo.pl/kawa-bezkofeinowa-smak-bez-wyrzeczen

Łóżka dla dzieci

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Wpisz swojeimię