Każdy to kupuje wędliny w marketach wie jak trudno jest wybrać coś jakościowo dobrego i zarazem smacznego. Nic w tym dziwnego, gdyż obecnie produkcja wyrobów wędliniarskich jest nastawiona na jak największy zysk. Skutkiem tego jest szprycowanie ich różnego rodzaju specyfikami, które mają zwiększyć ilość wędliny jaką można uzyskać z jednego kilograma mięsa. Nie jesteśmy w stanie nic na to poradzić, ponieważ tego typu dodatki są dozwolone przez przepisy. Jeśli tylko ich ilość mieści się w normach firmy mogą bezkarnie z nich korzystać. To niestety odbija się na jakości produktów sprzedawanych w sklepach. Jeżeli chcemy zjeść smacznie i zdrowo musimy poszukiwać innych miejsc, gdzie kładziony jest jeszcze nacisk na jakość wytwarzanych wędlin.
Z pewnością jednym z takich miejsc są małe masarnie rodzinne, które działają na rynku lokalnym. Jako, że nie są nastawione na masową produkcję wytwarzają wędliny według tradycyjnych przepisów. Właśnie dzięki temu ich smak jest wyjątkowy. Tutaj składniki grają pierwszoplanową rolę. Świeże mięso oraz przyprawy to gwarancja sukcesu. Wędzenie odbywa się za pomocą drewna, w przeciwieństwie do marketowych wędlin, które są „kolorowane” natryskowo. Mając je w rękach nie sposób się pomylić. Sam zapach będzie wskazywał, który produkt jest bardziej aromatyczny, a co za tym idzie smaczniejszy. Małe masarnie dbają o swoje wyroby, gdyż to od nich zależy czy będą w stanie nadal istnieć. Są niejako ich wizytówką. Jeżeli będą wysokiej jakości to wówczas będzie na nie popyt.
Tradycyjna receptura w połączeniu z doświadczeniem pracowników daje gwarancję, że efekt końcowy będzie świetny. Gdy chcemy kupić wędlinę, która poleży w lodówce więcej niż dwa dni i w dodatki przez cały ten czas będzie doskonale smakować to wybór jest prosty. Właściwie w każdej okolicy można odnaleźć takie masarnie zatem nie ma problemu z ich dostępnością. Ostatecznie, aby zjeść tradycyjne wyroby można spróbować samemu je zrobić. Jeśli przyswoimy nieco teorii można spróbować swoich sił.
Z opowieści naszych dziadków nie raz słyszeliśmy, ze kiedyś tworzenie wędlin było na porządku dziennym. W sklepach nie było możliwości ich dostania i trzeba było radzić sobie samemu. Dzisiaj również wiele osób samemu wytwarza różnego rodzaju wyroby. Mając odpowiedni przepis i nieco zapału możemy na własne potrzeby zrobić swojskie wędliny. Z początku nieco eksperymentując można dojść do takiej wprawy, że już nigdy nie kupimy wędliny w zwykłym sklepie. Jest to co prawda czasochłonny proces, ale przynajmniej wiemy co jemy. Nie musimy zastanawiać się ile chemii jest w wędlinie i czy możemy ją podać na przykład swojemu dziecku. Sposób obróbki jest różny. Jedni wolą piec wyroby, inni wędzić, ale w każdym przypadku otrzymujemy produkt rozpływający się w ustach. Niepowtarzalność smaku wędlin wytwarzanych metodą tradycyjną to doskonały przykład na to, że można jeszcze smacznie zjeść. Nie gódźmy się na to co starają się nam wciskać duże firmy masarskie. Tylko w ten sposób będziemy w stanie zmusić ich do położenia większego nacisku na jakość produkowanych wędlin.
 |
Artykuł przygotowała Rodzinna masarnia Wędliny z Dębiny”, wędliny tradycyjne najwyższej jakości. |
Zgadzam się w zupełności. Wędliny ze sklepów mimo niższej ceny nie smakują tak samo jak te z masarni.