Christian Schallerton mieszka w maleńkim mieszkaniu z pięknym widokiem na Barcelonę, w którym zmieścił dużo przestrzeni życiowej w małej obudowie. Zainspirowane konstrukcjami łodzi, japońskimi domami i minimalizmem Zen, 24 m2 stały się wielofunkcyjnym miejscem, które można dowolnie przekształcać z kuchni w pokój gościnny, sypialnie lub jadalnię poprzez sprytnie wbudowane meble.
I tak np. stół rozkładany ze ściany, łóżko schowane pod taras w ciągu dnia służy, jako kanapa i schodki na patio jednocześnie.
Christian wykorzystał metodę zabudowania wnękowego. Łatwe otwieranie poprzez naciśnięcie, w prosty sposób daje mu dostęp do szafy z ubraniami, zabudowanego aneksu kuchennego z mikrofalówkę, zmywarką, spiżarka i lodówką. W całości SA tez otwierane drzwi di WC. Prysznic i umywalka znajdują się w końcu pokoju za szklana kabiną. I tu też wszelkie akcesoria ukryte są we wnękowych szafkach.
Jest to idealny przykład całkowitego wykorzystania przestrzeni. Niekończące się zakątki, zakamarki, szafki i skrzynie. A gdy wszystko jest zamknięte, ukryte przed wzrokiem, ma się wrażenie, że pomieszczenie jest puste.
Zobaczcie ten film:
