Zima już czeka za rogiem — dla wielu młodych rodziców to ostatni moment, by zmierzyć się z jednym z najważniejszych modowych wyzwań. Wyborem zimowego kombinezonu dla swojego maluszka! Jak znaleźć ubranko, które będzie jednocześnie ciepłe, wygodne, funkcjonalne i… urocze? Odpowiedź czeka na Ciebie w naszym przewodniku!
Bawełna, polar, a może poliester? Na jaki materiał warto się zdecydować?
Poszukiwaniom idealnego kombinezonu zawsze towarzyszy jeden, najważniejszy dylemat — postawić na tkaninę naturalną czy syntetyczną? Prawidłowa odpowiedź na to pytanie oczywiście nie istnieje; bo jasne, wielu z nas patrzy nieco bardziej przychylnym okiem w stronę bawełny, lnu czy innych materiałów „od Matki Natury”, ale kombinezony wykonane z tworzyw sztucznych również mają swoje zalety — i to wiele!
Spośród jakich materiałów możemy zatem wybierać? Zimą powinny się sprawdzić:
-
- bawełna — nieprzypadkowo bawełna jest jedyną naturalną tkaniną na naszej liście! Kombinezony wykonane z lnu czy bambusa są świetnymi propozycjami… ale na lato. Bawełna jest od nich o wiele, wiele cieplejsza — a przy okazji przewiewna, bardzo prosta w pielęgnacji i miła w dotyku. Najlepiej sprawdzi się w nieco łagodniejsze dni zimy; w największe mrozy lepiej postawić na tkaniny syntetyczne;
- poliester — wbrew niektórym opiniom, naprawdę warto mu zaufać! Tkaniny poliestrowe świetnie utrzymują ciepło, są odporne na wiatr i nieźle radzą sobie z wilgocią — innymi słowy, nadają się idealnie na najmroźniejsze dni! W te łagodniejsze mogą się okazać wręcz zbyt ciepłe!
- poliamid/nylon — nie każdy maluszek za nim przepada; nylon nie jest niestety tak miękki, jak bawełna czy polar. Zapewnia za to najlepszą spośród wszystkich wymienionych tkanin ochronę przed wilgocią i hulającym wiatrem!
- polar — tak naprawdę składa się on w zdecydowanej większości z… poliestru! Jest równie ciepły, a dla wielu niemowlaków może okazać się przyjemniejszy w dotyku. A czy ma wady? Może być nią niezbyt dobra odporność na wiatr — dlatego zresztą polar najczęściej wykorzystuje się jako warstwę pod materiałem wiatroszczelnym!
Funkcjonalny fason to podstawa!
Druga rzecz, którą musimy mieć z tyłu głowy podczas kompletowania zimowej garderoby dla niemowlaka jest jego komfort. Nasz również — bo to my będziemy go przebierać oraz zajmować się jego ubrankami! Warto więc dobrze przemyśleć wybór fasonu i dostosować go i do naszych preferencji, i do potrzeb maluszka.
Przede wszystkim, musimy się zdecydować pomiędzy kombinezonem jedno- a dwuczęściowym. Zakup ubranka jednoczęściowego może się wydawać o wiele prostszym wyjściem — nie musimy dopasowywać do siebie spodni i kurtki, a sam kombinezon jest banalnie prosty w zakładaniu. Wiąże się on jednak z pewnymi ograniczeniami; najbardziej ruchliwym maluchom może nieco krępować ruchy, a nam — uniemożliwia dostosowanie rozmiarów góry i dołu kostiumu do potrzeb dziecka. Kombinezony dwuczęściowe zapewniają tutaj o wiele większą swobodę! Jaka jest nasza rada? Zauważyliśmy, że stroje jednoczęściowe z reguły wybierają rodzice tych naprawdę najmłodszych dzieci — tym nieco starszym polecamy raczej dwuczęściowy kombinezon niemowlęcy zimowy w sklepie Coccodrillo.
Różnic pomiędzy poszczególnymi modelami kombinezonów jest jednak o wiele, wiele więcej — i młodych rodziców mogą one przyprawić o mały ból głowy. Zajrzyjmy chociażby na https://pl.coccodrillo.eu/niemowlak.html; tam naszym oczom ukażą się między innymi kombinezony:
-
- z odpinanym kapturem — zapewniającym dodatkową ochronę dla głowy i uszu dziecka — a więc najbardziej wrażliwych części jego ciała!
- z butami i rękawiczkami — sprawdzające się zwłaszcza w przypadku najmłodszych, którzy raczej nie mają cierpliwości do zakładania (i przymierzania!) bucików; nieco starsze dzieci raczej chętnie z nich rezygnują na rzecz zwykłego obuwia;
- zapinane na suwak — w wielu sytuacjach suwak błyskawiczny okazuje się być o wiele bardziej funkcjonalny niż klasyczne zapięcie na napy; jeżeli wybieramy kombinezon na zimę, warto się upewnić, że taki zamek posiada klapkę zabezpieczającą. Nie chcemy przecież, by przez suwak przedostawała się wilgoć;
- z regulowanymi mankietami i nogawkami — nie tylko pozwalają one dostosować długość rękawów i spodni do wzrostu dziecka, ale także pomagają „uszczelnić” kombinezon przed hulającym wiatrem!
- z szelkami — regulowane szelki bądź paski pomogą dopasować kombinezon do sylwetki dziecka, nie ograniczając przy tym jego ruchów;
- z elementami odblaskowymi — zimowe wieczory są na tyle długie, że nie wyobrażamy sobie wychodzenia na spacer bez odblasków; bezpieczeństwo jest przecież najważniejsze!
To, na jaki fason kombinezonu się zdecydujesz, zależy — tak jak pisaliśmy — od wygody Twojej i Twojego dziecka. Mamy nadzieję, że już wiesz, czego możesz się spodziewać udając się na zimowe zakupy!
