Każdy kto posiada konsolę wie, że niestety ceny większości tytułów, szczególnie w dniu premiery, są dosyć bolesne dla portfele. Jednak jest metoda jak za mniejsze pieniądze móc cieszyć się dobrymi produkcjami.
Większość użytkowników Playstation wie, że jest możliwość zakupu abonamentu o nazwie Playstation Plus. Po rozbiciu kosztu abonamentu na miesiące (nieważne czy bierzemy wersję na trzy miesiące czy na rok), nie jest to jakaś wygórowana kwota. Jak zawsze przy tego typu płatnościach wersja na cały rok wychodzi znacznie taniej, koszt miesięczny to zaledwie 16,25 zł (195 zł dzielone na dwanaście miesięcy), zaś w wersji na trzy miesiące koszt miesięczny to 26 zł (78zł na trzy) – ceny z wiodącego portalu z legalnymi doładowaniami. Warto też zauważyć, że we współpracy z Mastercard, płacą tą kartą możemy oszczędzić 20% kwoty na naszym zamówieniu. Co oznacza, że całkowicie legalnie i bez żadnych haczyków możemy kupić abonament Playstation Live taniej niż w sklepie Playstation.
Czemu warto zainteresować się abonamentem? Szybsze aktualizacje mogę nie wydawać się czymś ważnym, jednak czasami błędy w grach potrafią być na tyle uciążliwe, aby zepsuć przyjemność z grania albo skasować nasz postęp. Co do zapisywania postępu, nie każdy wie, ale w ramach abonamentu Playstation Plus, mamy możliwość zapisu w chmurze, co po prostu jest wygodne, szczególnie jeśli zdarza się nam podróżować. Miłośnicy personalizacji swojego wyglądu w grach mają dostęp do różnych kosmetycznych gadżetów, w postaci awatarów czy motywów.
To co jednak czyni abonament znacznie ciekawszym to dostęp do wersji beta, czy wersji demonstracyjnych premier. Wygodne rozwiązanie, szczególnie że coraz częściej wydawcy liczą na to, że będziemy kupować gry za 200zł w ciemno, na podstawie samych recenzji. A tu można choćby zobaczyć, co przygotowali dla nas twórcy i czy dana produkcja jest warta, aby ją kupić po premierze czy czekać na obniżkę ceny lub pakiet.
Bo tak długo jak mamy aktywny pakiet Playstation Live, tak długo mamy dostęp do darmowych gier. Zwykle w paczce jest przynajmniej jedna warta uwagi pozycja, w lipcu jest to Until Dawn, inspirowana licznymi horrorami klasy B, gdzie naszym celem jest przeżyć w czymś, co przypomina interaktywny film. Dla fanów mocnych wrażeń jak znalazł.
