Lekturę Psy i Koty pod lupą naukowców przeczytaliśmy wspólnie – ja i mój 9-letni syn. Na początku zainteresowała nas okładka książki, jak i dowcipne ilustracje wewnątrz. Rysownik – Sebastien Mourrain – w bardzo ciekawy i wesoły sposób uzupełnia treść książki poprzez rysunki przedstawiające pupili w przeróżnych sytuacjach. Kreska twórcy jest subtelna, przyjemna w odbiorze, a wizerunki psów i kotów cieszą oko.
Książka wydana została z okazji wystawy psów i kotów w Paryżu w latach 2015-2016. Autor – Antonio Fischetti – podczas jej tworzenia współpracował z Wyższą Szkołą Nauk Weterynaryjnych w Alfort, Frankofońskim Towarzystwem Kynologicznym, także ze schroniskiem opiekującym się starymi zwierzętami oraz z Państwową Akademią Nauk. Dzięki temu powstała książka, która w łatwy i przyjemny sposób pomaga zrozumieć nam zachowania zwierząt domowych. Pełna interesujących wiadomości i zaskakujących ciekawostek o naszych czworonożnych pupilach, a wszystko to okraszone ilustracjami.
Całość podzielona jest na dwie części: pierwsza zapoznaje nas ze światem psów, a druga opisuje obyczaje kotów. Każdą tworzą krótkie rozdziały, które wyjaśniają różne zachowania kota czy psa. Są to takie mini przewodniki uczące ludzi lepszej komunikacji ze zwierzętami.
Jeden z rozdziałów : „Jaki Pan taki pies”, zainspirował nas do wspólnej zabawy. Wraz z synkiem udaliśmy się do pobliskiego parku, by przyglądać się spacerującym osobom z psami. Szukaliśmy podobieństw pomiędzy pupilem a jego właścicielem. Było przy tym mnóstwo zabawy! Rzeczywiście potwierdziło się to co przeczytaliśmy w tej książce, że kiedy człowiek wybiera rasowego psa, podświadomie szuka w nim cech, które sam posiada. Widzieliśmy panią w kręconych włosach, która na smyczy prowadziła pudelka całego w lokach. Dziewczynkę z kitkami bawiącą się ze swoim pieskiem Yorkiem, który na głowie też miał kitkę, do tego oboje nosili gumki w tym samym kolorze! Był też dobrze zbudowany chłopak ze swoim psem – umięśnionym białym pitbullem.
Dużo śmiechu wywołała u mojego dziecka informacja, że : „My wysyłamy naszym przyjaciołom wiadomości sms-ami i e-mailami, a nasi pupile za pośrednictwem siusiu i kupki”. Tę ciekawostkę przeczytaliśmy w rozdziale o tytule „Prawdziwe oblicze psich spacerów”. Jest to właśnie dobry przykład na to w jak przystępny i zabawny sposób autor książki tłumaczy obyczaje zwierząt.
W części poświęconej kotom odkryliśmy tajemnicę dlaczego koty tak często myją sierść czy np. po co im wąsy! W rozdziale o mruczeniu przeczytaliśmy, że koty mruczą nie tylko wtedy kiedy są zadowolone. Robią to także gdy są chore. Wynika to z tego, iż kot traktuje właściciela jak matkę i mrucząc chce przekazać, że potrzebuje matczynej czułości i opieki.
Podczas czytania moje dziecko chętnie komentowało świeżo zdobytą wiedzę. Zadawało dodatkowe pytania, analizowało zachowanie naszego domowego pieska czy kotów, które spotyka u cioci. Syn cieszył się, że teraz już wie dlaczego koty miauczą w różny sposób i nie mógł się doczekać, by podzielić się tą wiedzą z ciotką!
Psy i Koty pod lupą naukowców to książka wywołująca uśmiech na twarzy dziecka. To pełna ciekawej wiedzy lektura o psach i kotach – najczęściej wybieranych na domowe pupile zwierzakach. Napisana jest językiem łatwym i przystępnym dla najmłodszych, rozdziały nie są zbyt długie ale opisują wszystkie najważniejsze aspekty psiego i kociego żywota. Obrazki francuskiego rysownika sprawiają, że lektura staje się jeszcze bardziej przyjemna w odbiorze.
Warto wspomnieć, że wydawnictwo Polarny Lis zadbało o piękne wydanie tej pozycji. Twarda i gruba okładka, ładny papier i czytelna czcionka tworzą książkę wyjątkową i wartą swej ceny.
Ta książka może być idealnym pomysłem na prezent dla dziecka.