Uzależnienie od dobrego samopoczucia – narkotyki wśród młodzieży.

0
997

Dzisiejszy świat rządzi się swoimi prawami. Dawniej problem uzależnienia dotyczył konkretnych środowisk. Obecnie status społeczny o niczym nie świadczy. Bezdomny może okazać się osobą wykształconą, a pracownik dużej firmy – uzależnionym od alkoholu. Wśród młodzieży nastała moda na zażywanie narkotyków. Uczniowie wiedzą, kto i co bierze. Mało kto wśród nich potępia ten stan rzeczy.

Uczniowie w wieku 14-21 lat są najbardziej podatni na uleganie używkom. Panuje przekonanie, że tylko dzieci z patologicznych domów sięgają po wspomagacze. Dzieci z dobrych domów, gdzie wszystkie potrzeby są z pozoru zaspokajane, również potrafią wejść w świat nałogów. W okresie dojrzewania, najtrudniejszym etapie rozwoju emocjonalnego, hormony potrafią zmienić postrzeganie świata. Oczekiwania otoczenia wydają się być dla dziecka zbyt wygórowane. W szkole poprzeczka potrafi być ustawiona bardzo wysoko, a akceptacja przez rówieśników staje się priorytetem dla nastolatka. Rodzice często nie potrafią odnaleźć się w nowej sytuacji.

Przyczyn sięgnięcia po narkotyki jest bardzo wiele. Powodem może być zwykła chęć zaimponowania kolegom i odnalezienie swojego miejsca w grupie. W tym wieku huśtawka emocjonalna może skutkować chęcią ucieczki od codziennego życia. Kłótnie w domu, bunt przeciwko normom czy szukanie własnej drogi, to tylko nieliczne przykłady. Smutną prawdą jest coraz częstsze branie narkotyków w celach czysto towarzyskich. Wtedy też dzieci sięgają po rozluźniającą marihuanę lub heroinę, która sprzyja uatrakcyjnieniu zwykłej sobotniej imprezy. Przed sprawdzianami i egzaminami młodzież korzysta z pobudzających właściwości amfetaminy.

Jak ustrzec dziecko od tego dramatu? Nie ma na to pytanie jednej odpowiedzi. Im lepszy kontakt rodzica z dzieckiem – tym większa szansa, że dziecko nie sięgnie po narkotyki. Swobodne rozmowy z wymianą poglądów oraz unikanie oskarżeń, kłótni i nadmiernej krytyki mogą zaowocować w przyszłości. Jednak mimo starań i rozsądnej kontroli dzieci zachowują się tak jak chcą, a nie tak jakbyśmy tego chcieli. Niepokoić powinna nagła zmiana zachowania. Jeżeli do tej pory mieliście dobry kontakt, a z dnia na dzień dziecko zaczyna kręcić, częściej wychodzi i nie chce rozmawiać, należy zwiększyć czujność. Zaniedbywanie obowiązków, wagary oraz zamykanie się w pokoju to sygnały alarmujące. Również istotne jest pojawienie się znacznych zmian nastoju, wahań apetytu, pobudzenie lub ospałość. Gdy w pokoju dziecka dziwnie pachnie, znajdujesz fifkę lub strzykawki – to najwyższy czas na działanie.

Należy zacząć od rozmowy. Wysłuchaj dziecka, niezależnie czy mówi prawdę, czy kłamie. Jest szansa, że się otworzy, gdy zauważy zrozumienie i szacunek. Jednak pamiętaj, by nie dać się nabrać na zapewnienia dziecka co do jego niewinności. Dla pewności możesz wykonać test narkotykowy. Ważne, by poproszenie o wykonanie testu  nie miało charakteru udowadniania błędów dziecka. W sytuacji gdy nie masz pewności jaki narkotyk znalazł się w posiadaniu dziecka sięgnij po multi test narkotykowy. Gdy test wyjdzie ujemny, powiedz jak bardzo się cieszysz, że alarm był fałszywy. W przypadku pozytywnego wyniku daj dziecku szansę. Ustalcie na spokojnie nowe zasady w domu. Stosuj zasadę ograniczonego zaufania. Jeżeli zmiany w zachowaniu dziecka nie nastąpią – skorzystaj z pomocy specjalistów. Na podstawie wywiadu lekarz lub psycholog dokona rzetelnej diagnozy. Leczenie wymaga cierpliwości, konsekwencji i ciężkiej pracy całej rodziny.

Łóżka dla dzieci

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Wpisz swojeimię