Oczy to ten element twarzy, który najchętniej malujemy – większość kobiet nie wyobraża sobie wyjścia z domu bez choćby minimalnego podkreślenia rzęs! Jak o nie dbać, by były prawdziwą ozdobą? Poniżej przedstawiamy kilka praktycznych porad.
Bądź delikatna!
Demakijaż to podstawa w pielęgnacji naszych rzęs. Nawet jeśli możemy poszczycić się wyjątkowo pięknymi, długimi i gęstymi rzęsami, jeśli będziemy niedelikatne podczas zmywania makijażu, możemy je połamać i powyrywać. Jak więc należy prawidłowo wykonać demakijaż? Przede wszystkim – kosmetykami przeznaczonymi do tego celu. Są one skuteczne i delikatne, opracowane z myślą o bardzo wrażliwych oczach i często wzbogacone o składniki kondycjonujące. Płyn do demakijażu lub płyn micelarny wylewamy na dwa waciki i przykładamy do zamkniętych powiek. Odczekujemy kilkanaście sekund i delikatnym ruchem ściągającym zsuwamy płatki w dół. Proces powtarzamy kilkukrotnie. Pamiętajmy, by dokładnie zmyć cały makijaż oczu – pozostawione na noc resztki tuszu mogą doprowadzić do kruszenia się rzęs, a także osłabiają działanie odżywki do rzęs.
Odżyw rzęsy
By przypominały firanki okalające nasze oczy koniecznie musimy zadbać o to, by były długie i gęste. Większość z nas myśli, że niestety nie możemy sprawić, by były dłuższe czy bardziej gęste – ale to nieprawda. Obecnie na rynku dostępne są odżywki, które dzięki odpowiednio dobranym składnikom pielęgnującym wspomagają naturalny proces wzrostu rzęs, sprawiając, że osiągają one maksimum swoich możliwości. Wśród wielu ciekawych pozycji wyróżnia się hipoalergiczna odżywka do rzęs Realash (www.realash.pl). Taki kosmetyk nakładamy codziennie wieczorem tuż przy linii rzęs na dokładnie oczyszczone okolice oczu i już po 21 dniach możemy cieszyć się pierwszymi rezultatami. Potem wystarczy nam tylko delikatny makijaż oczu, by osiągnąć spektakularny efekt.
Nie zapomnij o skórze
Krokiem którego nie sposób pominąć w codziennej pielęgnacji jest krem pod oczy. W zależności od potrzeb na dzień możemy zaopatrzyć się w lekki żel lub krem przeznaczony do tej partii twarzy. Warto taki kosmetyk przechowywać w lodówce – chłód podczas aplikacji przyjemnie nas orzeźwi i dodatkowo wspomoże likwidację opuchlizny. Możemy też zdecydować się na coraz popularniejsze kosmetyki z aplikatorami w kształcie masującej metalowej kulki, która poprzez delikatny masaż wspomaga krążenie limfy. Z kolei wieczorem sięgnijmy po bardziej treściwy produkt, odżywiający naszą skórę. Pamiętajmy jednak, by nie nakładać go zbyt blisko linii rzęs – krem poprzez ruchy mimiczne gałki ocznej i tak tam dotrze, a nadmiar produktu może podrażnić spojówki.
