Podróż samolotem z dzieckiem to nie lada wyzwanie dla rodziców. Wielu opiekunów z troski o komfort podróży rezygnuje z lotów. Wystarczy jednak znać swoje prawa, by przelot minął bezpiecznie i przyjemnie.
Twoje dziecko nie skończyło jeszcze dwóch lat? Zapłacisz mniej za bilet! Większość przewoźników za lot z dzieckiem na kolanach rodziców nie pobiera opłat lub jedynie symboliczną kwotę. Zazwyczaj jest to ok 10 – 20% standardowej ceny. Od starszych dzieci wymaga się normalnego biletu, ale wiele linii oferuje dla nich kilkuprocentowe zniżki.
Skorzystaj z szybkiego dojazdu
Już początek podróży z dzieckiem można sobie umilić i wejść do samolotu poza kolejnością. Przywilej Priority Boarding, czyli odprawy priorytetowej, obowiązuje również w przypadku, kiedy do pojazdu dowozi rodzinę autobus. – Do niedawna lot samolotem z pociechami na wakacje był wyjątkiem. Dla części rodzin wyjazd to ciągle synonim wypakowanego po brzegi samochodu i długich godzin w trasie, w drodze do Bułgarii, Chorwacji, czy nad polskie morze. Całe szczęście sytuacja mocno się zmieniła w ostatnich latach i latają całe rodziny. To dobry trend – podróż samolotem trwa krócej i jest dużo bardziej zajmująca dla maluchów – mówi Karolina Solis z nocleg.pl.
Dla dziecka nawet 20 minut w kolejce jest nie do zniesienia. Staje się nieznośne, zakłóca spokój innym podróżnym. Ustawiając się w kolejce, dobrze jest sprawdzić, czy nie jest ona za długa dla malucha.
Weź wózek i zapytaj o bassinetkę
Dla dzieci, które nie ukończyły jeszcze 2 roku życia, limit bagażu jest bardzo ograniczony albo nie można zabrać żadnego pakunku. Każda linia lotnicza może jednak różnić się w tym aspekcie, dlatego przed lotem należy dokładnie sprawdzić regulamin. Na ogół dla każdego dziecka wolno za darmo wziąć wózek. Przed wejściem do samolotu jest zabierany przez obsługę i przewożony w luku bagażowym. Powinien być gotowy do odebrania zaraz po opuszczeniu pokładu.
Kiedy rodzic leci z dzieckiem ważącym max 11 kilogramów, może liczyć na bassinetkę, czyli łóżko przyczepione do ściany samolotu. Liczba takich miejsc jest ograniczona, więc rezerwując lot, należy zaznaczyć opcję miejsca z bassinetką. Dodatkowym bonusem w wielu liniach są również zabawki i artykuły higieniczne dla dzieci.
Limit bagażu dla maluchów do 12. roku życia może być taki sam jak dla dorosłych lub odrobinę zmniejszony. Zależy to jednak od linii lotniczej.
Zabierz jedzenie na pokład
Do samolotu można zabrać pożywienie dla dziecka i napoje. Warto mieć je ze sobą, bo powietrze na pokładzie jest bardzo suche. Powoduje rozdrażnienie u dziecka, a długa podróż bez przyjmowania płynów prowadzi nawet do odwodnienia.
Napoje są kontrolowane podczas odprawy, jednak nie podlegają standardowym przepisom dotyczącym przewozu cieczy. Zazwyczaj opiekun jest proszony o skosztowanie płynu. Większość samolotów jest wyposażona w mikrofalówki więc istnieje możliwość podgrzania mleka.
Usadź dziecko w foteliku
Standardowe pasy samolotowe obowiązkowe dla dorosłych osób nie zapewniają bezpieczeństwa małym pasażerom. Z tego punktu widzenia dzieci powinny podróżować w fotelikach samochodowych.
Przed podjęciem decyzji o takiej formie lotu, wskazane jest sprawdzenie, czy fotelik posiada oznaczenie do używania go w samolocie. Powinno być ono widoczne na opakowaniu. Jeśli fotelu nie uda się zamontować, bo okaże się np. za duży, można go przewieźć w luku bagażowym. W takim wypadku zazwyczaj jest naliczana dodatkowa opłata.
– Podróżujący samolotem rodzice na ogóle nie znają swoich praw. Podróż samolotem, zwłaszcza z małymi dziećmi bywa stresująca, głównie z powodu współpasażerów. To normalne, że dziecko może płakać, czy marudzić. Linie lotnicze wychodzą rodzinom naprzeciw, zadbajmy więc o własną empatię i nie denerwujmy się, że czasem lecą z nami mali, hałaśliwi pasażerowie. Za kilka lat taki młody człowiek będzie otwarty i pokona lęk przed lataniem – dodaje Solis z nocleg.pl.